 Wysłany: Czw 20:40, 13 Paź 2005 Temat postu: |
|
| snatch-o co ci chodzi ? jak to czegos lepszego. chlopaki nagrywaja a ty sie czepiasz. jeszzce nic nie wiadomo jak to bedzie brzmiec | |
| Wysłany: Czw 14:50, 13 Paź 2005 Temat postu: |
|
| dobre i to
choc choc po nich moznaby bylo spodziewac sie czegos lepszego (sic!) |
|
| Wysłany: Czw 10:35, 13 Paź 2005 Temat postu: |
|
| DAmon dzis w RADIO 1 powiedzial ze chcialby aby w 2006 roku wyszla mala plytka pod szyldem BLUR czyli EP. Nowy "pelny" album ukaze sie w 2007 roku. Damon "ja chce spiewac i grac i beda to 3 akordy, poniewaz potrafie grac tylko 3 akordy"
eee tam tylko 3-ja juz znam ego mozliwosci-on jest z minuty na minute coraz lepszy a nawet jak beda tylko 3 akordy to przeciez z 3 akordow mozna takze wyczarowac piekna muzyke ;] tylko nie wiadomo co z ta ep-czy to beda odpady z think tank czy cos nowego ( stawiam na demowki,b-sidy, z think tank) |
|
| Wysłany: Śro 16:28, 12 Paź 2005 Temat postu: |
|||
mój podpis też  |
|||
| Wysłany: Śro 15:52, 12 Paź 2005 Temat postu: |
|
| porachunki to najlepszy film guya ritchiego
rok starszy od przekretu a moj nick- snatch wział sie właśnie z przekretu |
|
| Wysłany: Pią 21:32, 07 Paź 2005 Temat postu: |
|
predzej to guy jest mezem madonny. o istnieniu madonny wiem od 15 lat gdzies a o istnieniu guya wiem odkad madonna go swiatu pokazala 
a ogole to ALEX JAMES w 2004 roku powiedzial ze powinny ukazac sie takze nieupublikowane piosenki z sesji do THINK TANK (wszyscy stawiaja ze je dostaniemy w najnowszym BLURB-ie-jakby ktos nie wiedzial co to jest-to gazeta ktora wydaje fan klub zespolu-4 gazety na rok) |
|
| Wysłany: Czw 22:26, 06 Paź 2005 Temat postu: |
|
| Przekręt -genialny film. Brada jako tako nie uwielbiam, ale ten film...! jak dla mnie to Madonna jest 'żoną Guy'a Ritchie'go', d'you know what I mean? | |
| Wysłany: Czw 22:01, 06 Paź 2005 Temat postu: |
|
| nadzieja-a ten picture brada p to jest z filmu guya richie-meza madonny co nie?;] | |
| Wysłany: Czw 21:59, 06 Paź 2005 Temat postu: |
|
| ale zeby nie bylo-kocham tez damona w gorillaz-demon days to jakby nie patrzec 1 z plyt roku 2005 ;]
tak samo sie tyczy 1 singla ;] a wogle to jeszcze w tym roku dostaniemy z 3 nowe piosenki gorillaz  |
|
| Wysłany: Czw 16:11, 06 Paź 2005 Temat postu: |
|
| Blur na pewno wyda dobrą płytę .To byłoby na tyle dzisiaj.
Fajne,że Damon Albarn wrócił do swojej "ludzkiej" wersji:))) |
|
| Wysłany: Czw 14:35, 06 Paź 2005 Temat postu: |
|
| to lecę po precelki | |
| Wysłany: Śro 22:06, 05 Paź 2005 Temat postu: |
|
| w ogole czy kiedykolwiek blur zawiodl ??
od leisure co plyte robia milowy krok w przod-a od zoltka to juz wogole mur nie do przeskoczenia dla innych wykonawcow podsumowujac-pewnie wszystko okaze sie i tak w 2007 roku ale wazne jest ze pracuja, damon o swoim zespole nie zapomnial wiec tylko pozostaje nam sie cieszyc |
|
| Wysłany: Śro 14:19, 05 Paź 2005 Temat postu: |
|
ja też myślę, że nie dadzą plamy, po prostu poznamy następne nowe brzmienie blur. liczę na damona  i naprawdę nie mogę doczekać się nowej płyty
tak, no i solo damona, aaaaaaach, ja już chce to usłyszeć!! bugman, fajnie to ująłeś, żeby to była mieszanka tych wszystkich stylów! powaliła by na kolana z pewnością 
choć ja też myślę, że bedzie coś nowego i dobrze |
|
| Wysłany: Śro 14:18, 05 Paź 2005 Temat postu: |
|
| dla mnie niewazne co tam damon gada. wazne jest tylko to, ze BLUR NAGRYWA! reszta sie nie liczy ;]
co do tylu to ja prosze mixa od leisure do think tank
czyli (psychodela,rockowy,britpopowy,popowy,indie,elektronika+rock,alternatywa) choc znajac zycie damon znow mnie totalnie czyms innym zaskoczy a ze beda grac troche mocniej ( mam nadzieje( to fajnie. tt to piekna plyta ale momentami brakuje mi na niej zadziornosci (choc think taNKOWE piosenki w wersji live to wogole powalaja agresywnoscia) a 9 plyta (bez coxona rzezc jasna) bedzie w zaleznosci od tego jak sie potocza losy albumu nr 8 a wogole ten 2006 rok to sie zapowiada znakomicie: 1. nowy blur 2. solo damon (+przyjaciele=tony allen+danger mouse) 3. nowy coxon 4. remix demon days no i jeszcze travis, muse, cooper temple clause i przedewszystkim RADIOHEAD WYDAJA SWOJE PLYTY !! ;] |
|
| Wysłany: Wto 14:48, 04 Paź 2005 Temat postu: |
|
| och tak, Damon utarł mi nosa, jak Blur wyda plytę nr 9, to nie wiem, czym będę oddychać.
Ale to że Damon powiedział że będzie nowa płyta w punkowym stylu to jeszcze nic nie znaczy... pamiętasz co mówił przed TT?
nie wiem, czy podoba mi się podejście typu 'nie mamy dobrego gitarzysty więc stawiamy na punk' ale myślę, że w wykonaniu Blur nawet 'głupi punk-rock' będzie niezły
liczę przy tym na parę kawałków w stylu Ambulance... |
|
| Wysłany: Pon 22:49, 03 Paź 2005 Temat postu: |
|
| hoho! jak tu mnei dawno nie bylo. mam nadzieje nadziejo ze damon ci utarl nosa. wiedzialem ze blur wroci. damon to dla mnie jest mistrz. dla mnie kolejnym takim milowym krok w przod jest jego (obecnie )fascynacja japonia/chinamI. HONG KONG najnowszy numer gorillaz ( choc ja bym bardziej napisal ze to sam damon albo bardziej mi pod blur podchodzi niz pod gorillaz) pokazuje ze damon nie powiedzial jeszcze ostatniego slowa.
a co do plyty to wam powiem ze think tank to bedzie male piwo przy albumie nr 8. album bedzie juz bez cisnien-juz sie nie 3ba martwic ze nie ma coxona, ze moze cos nie wyjsc. udowodnili ze i bez gitarzysty to jest jednak najwiekszy/najlepszy zespol z wysp i nie ma sobie rownych! p.s biedni ci radiohead. ja jeszzce miesiac temu sie cieszylem ze no-wreszcie przyznam im za rok palme pierwszenstwa a tu kilka dni temu damon pokrzyzowal plany thomowi i nawet jak nagraja 2 dzielo jak kid a to przy blur szans nie maja :] p.s2-uprzedzam ataki fanow radioglowych-rh to moja 2 ulubiona grupa po blur ;] po prostu stwierdzam fakty ;] |
|
| Wysłany: Śro 14:53, 28 Wrz 2005 Temat postu: Blur -nowa płyta?! |
|||
w skrócie: w związku z odejściem Grahama Coxona, Blur nagra swój następny album jako trio (...) bez dodatkowego gitarzysty. Z tego powodu, brzmienie będzie kompletnie różne od TT. ''istnieje nagranie Blur, ale chwilowo jest bardzo proste'' mówił Albarn o albumie, który może ukazać się już w przyszłym roku 'jest proste, bo postanowiliśmy, że jeśli chcemy nagrywać, to musimy zrobić to tylko w trójkę, w związku z czym ja muszę grać na gitarze. a jako, że ze mnie szczątkowy gitarzysta musimy poprzestać na głupim, prostym punk-rocku' :jagged: |
|||