Autor Wiadomość
lady in trouble
PostWysłany: Wto 20:16, 18 Paź 2005    Temat postu:

Jakich taki uraz/ niechęć do nich żywię... są w stylu "idealni chłopcy".
Po za tym pewnie przyczyniła się do tego nijaka Anna Gacek (której artykułami na temat Franz Ferdinand już "wymiotuję", chociaż Franz'ów uwielbiam), chodzi o jej wywiad z wokalistą Killers.
Anne
PostWysłany: Sob 13:41, 15 Paź 2005    Temat postu:

killersów lubie, nie jakieś genialne, ale miłe dla ucha Wink all these things that i've done... Very Happy
snatch
PostWysłany: Wto 14:56, 11 Paź 2005    Temat postu:

mam plytke bs ze swoich zrodeł
bardziej liryczna romantyczniejsza od the libertines
i troche zgrania brakuje
w koncu brak barata
ale spoko
mam nadzieje ze doherty sie pozbiera w koncu ale podazy droga prosta do autodestrukcji
facet ma talent do pisania tekstow
takie what became of the likely lands albo when the lights go out

aha i co myslicie o the killers?????
Anne
PostWysłany: Śro 14:34, 05 Paź 2005    Temat postu:

Urban Hymns - The Verve - dzieło

a fuck forever... nie błyskotliwe... ale dobre na koncert, i chcialabym teledysk zobaczyć

zdjęcia na ich stronie mnie ujęły, nad rzeką ... i union jack przede wszystkim....
KROPEK
PostWysłany: Sob 10:11, 01 Paź 2005    Temat postu:

Kobieta napisał:
Tak ja też widziałam ten teledysk,nawet dzisiaj.Z tym wyjatkiem,ze uważam,że Pete nie ma ładnej buzi tylko ćpuńską:(Piosenka jest straszna nawet w warstwie tekstowej,nawet nie warto tego cytowaćSad
Zdecydowanie nie polecam


To leci tak:
"Fuck forever if you don't mind" :> :>
A jakieś pdobne jest do "Up the braket" i całej reszty:(
Kobieta
PostWysłany: Pią 21:02, 30 Wrz 2005    Temat postu:

Tak ja też widziałam ten teledysk,nawet dzisiaj.Z tym wyjatkiem,ze uważam,że Pete nie ma ładnej buzi tylko ćpuńską:(Piosenka jest straszna nawet w warstwie tekstowej,nawet nie warto tego cytowaćSad
Zdecydowanie nie polecam
nadzieja
PostWysłany: Pią 10:28, 30 Wrz 2005    Temat postu:


w ramach walki z nudą zajęłam się dziś rano bardzo puczającym zajęciem -skakaniem po kanałach muzycznych. Moją uwagę przykuł klip na MTV. Pierwsze co zobaczyłam to flagi brytyjskie narzucone na głośniki. Teledysk z serii 'chłopcy muzykują sobie na polku', zespół odziany w garniturki, wokalista w czarnym kapelusiku. 'Może być fajnie' pomyślałam naiwnie.
Niestety, już w drugiej sekundzie usłyszałam muzykę, czy raczej ''muzykę''. Jakieś tam nie trzymające się kupy gitary, rozjeżdżający się, wyjący wokal, brak czegokolwiek, co zainteresowałoby ucho; frontman wystawia swą łądną buzię do kamery, po czym zaczyna się trzepać... już chyba wiem, z kim mam do czynienia...
W tym momencie zastanawiam się szczerze -czy gdybym wiedziała że to któryś z moich ulubionych zespołów, np. Blur, to ten kawałek podobałby mi się bardziej? klip chyba nawet, bo byłby znośny, gdyby cały zespół nie był ospały, ale '''muzyka''' na pewno nie.
I wreszcie, piosenka zdaje się dobiegać końca, wokalista (niejaki Pete, jak mniemam) trzepie się po raz ostatni, zaraz MTV potwierdzi me podejrzenia.
Tak, to mogło być tylko i wyłącznie Babyshambles.
Nie polecam
Blue
PostWysłany: Sob 16:50, 24 Wrz 2005    Temat postu:

good_mixer napisał:
A propos doherty'ego, ponoć ostatnio babyshambles mieli supportować nie kogo innego jak oasis, jednak z przyczyn technicznych nie zdołali na gig dojechać, efaktem czego liam oficjalnie oświadczył iż nie dostaną już od nich kolejnej szansy. No cóż chyba doherty'emu nie pozostaje nic innego jak zakończyć karierę...


Albo wydać płytę o niebo lepszą od tych nudziarskich, zadufanych w sobie Oasis Razz
Blue
PostWysłany: Sob 16:49, 24 Wrz 2005    Temat postu:

KROPEK napisał:
Pete Doherty jest strasznym ćpunem z The Babyshamles wydał tylko jedną piosenkęSadA ostanio wyrzucił wszystkich członków zaspołu(poza sobą)i menadzera:(


A jakie to ma znaczenie dla muzyki, że jest ćpunem- to jego sprawa??
Joplin, Hendrix i inni też nie stronili od narkatyków i mimo to ich wkład w muzykę jest ogromny. Nie żebym zachecała do natrkomanii ale to zaden argument..

Poza tym jak ty słyszałeś tylko jeden kawałek the Babyshambles to Twoja sprawa ja mam 3 płytki z sesji nagraniowej BBC- i wierzę w Doherty'ego bo chlopak ma talent!!!!
2+2=5
PostWysłany: Sob 18:42, 10 Wrz 2005    Temat postu:

Libertines
Blur
(Radiohead nie umieszczam bo trudno to BP nazwac)
plyty:
Radiohead - The Bends
The Smiths - The Queen Is Dead
Cassidy
PostWysłany: Pią 15:24, 09 Wrz 2005    Temat postu:

A ja lubię Franz Ferdinand, Razorlight, The Libertines, Babyshambles, Blur, Oasis, Travis, Coldplay, Editors, itp. Długo by wymieniać :jezyk:

P.S. A tak apropo to mój pierwszy post na tym forum Smile
KROPEK
PostWysłany: Pią 11:40, 09 Wrz 2005    Temat postu:

charlesramone napisał:
dlaczego nikt nie wspomniał o Pulp :| ...czyzby nikt tego nie lubil? ...a moze to nie britpop?


Ja też lubię Pulp są świetni:)
charlesramone
PostWysłany: Czw 4:23, 08 Wrz 2005    Temat postu:

dlaczego nikt nie wspomniał o Pulp :| ...czyzby nikt tego nie lubil? ...a moze to nie britpop?
qba
PostWysłany: Pią 23:27, 12 Sie 2005    Temat postu:

Z waznych albumow to napewno:
The Smiths - Lauder than bombs
Suede - See You in the Next Life
new order - get ready

ze swiezych:
Bloc Party - silent alarm
franz ferdinand

oraz plyty Inerpol i The Strokes, mimo ze nie sa z wysp.
KROPEK
PostWysłany: Pią 10:55, 12 Sie 2005    Temat postu:

good_mixer napisał:
A propos doherty'ego, ponoć ostatnio babyshambles mieli supportować nie kogo innego jak oasis, jednak z przyczyn technicznych nie zdołali na gig dojechać, efaktem czego liam oficjalnie oświadczył iż nie dostaną już od nich kolejnej szansy. No cóż chyba doherty'emu nie pozostaje nic innego jak zakończyć karierę...



On ja zakończył zanim ją jeszcze zacząłSmile
nadzieja
PostWysłany: Pią 20:02, 05 Sie 2005    Temat postu:

najwyzsza pora, nie?
good_mixer
PostWysłany: Pią 19:56, 05 Sie 2005    Temat postu:

A propos doherty'ego, ponoć ostatnio babyshambles mieli supportować nie kogo innego jak oasis, jednak z przyczyn technicznych nie zdołali na gig dojechać, efaktem czego liam oficjalnie oświadczył iż nie dostaną już od nich kolejnej szansy. No cóż chyba doherty'emu nie pozostaje nic innego jak zakończyć karierę...
puszysta
PostWysłany: Pon 14:46, 01 Sie 2005    Temat postu:

Cytat:

Oj Kropku, podoba mi sie ta minka..Smile <buja w oblokach>

MR. GREEN Twisted Evil

Mr. Green
nadzieja
PostWysłany: Pon 1:26, 01 Sie 2005    Temat postu:


wiadomość z ostatniej chwili. Damon Albarn ostatni podjął się nowej akcji:
MAKE DOHERTY HISTORY!
Laughing
KROPEK
PostWysłany: Sob 23:52, 30 Lip 2005    Temat postu:

Pete Doherty jest strasznym ćpunem z The Babyshamles wydał tylko jedną piosenkęSadA ostanio wyrzucił wszystkich członków zaspołu(poza sobą)i menadzera:(
Dziwne:( Mr. Green Mr. Green Mr. Green Mr. Green Mr. Green Mr. Green Mr. Green

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group